Jacek Gierusyzński
Konstruktor HUS
(+48) 509 577 017
Równowaga w życiu jest dla mnie najważniejsza. Chodź jestem inżynierem budownictwa i chcę mieć wszystko przeliczone i zaplanowane, bywa że pracuję intuicyjnie i poddaję się fali działania. Warto trzymać się norm jednak z doświadczenia wiem, że nic nie zastąpi zdrowego rozsądku. Użyteczność rzeczy to podstawa, ale bez formy wszystko staje się nudne i jałowe.
W pracy staram się być możliwie efektywny a korespondencję piszę w punktach. Moją piętą achillesową jest małomówność- czasem coś dźwigam i po chwili dziwię się, że partner stoi w miejscu a przecież nie poprosiłem go: „Musimy to przenieść, pomożesz?”
Lubię tworzyć i naprawiać. Stale poszukuję lepszych rozwiązań. Interesuje mnie detal.
Poza pracą relaksuje mnie natura i podziwianie jej uroków wraz z żoną: kajaki, trekking po górach czy lesie, odkrywanie nowych miejsc, obserwowanie świata i zasad jakie nim rządzą. Staram się dostrzegać różne kąty spojrzenia na życie i wyciągać z tego wnioski na przyszłą drogę.
Do HUS wnoszę:
-
Doświadczenie zdobyte przy kompleksowym prowadzeniu budów, zarówno te menadżerskie dotyczące m.in. „know-how” procesu inwestycyjnego, jak również cierpliwe tworzenie umów i zamówień, kończąc na dobieraniu wkrętów i branie się za wkrętarkę.
-
Wiedzę zdobytą przy poznawaniu świata: kulturową, społeczną, materiałową, techniczną i tą niematerialną, którą ciężko opisać.
Pisałem, że lubię punkty?

PROSTOTA,
FUNKCJONALNOŚĆ
I ERGONOMIA
HUS w najdrobniejszych detalach został zaprojektowany z myślą o Twojej wygodzie
"Wydawałoby się, że w gotowym domku "na zgłoszenie" nie znajdziemy luksusów, bo cóż specjalnego można zmieścić na 35 mkw.? Jednak w tym roku na polskim rynku pojawił się HUS. Niezwykły, całoroczny i w pełni wyposażony domek, skierowany do fanów glampingu"



"Od samego początku byliśmy skupieni na zaprojektowaniu doświadczenia, którego częścią miała być architektura. „Pierwszy kontakt” klienta z HUSem, to moment, kiedy zaczyna myśleć o swoim wypoczynku. Tutaj zaczyna się cała przygoda i tak naprawdę cały „projekt HUS”. HUS nie jest standardowym 35-metrowym domkiem. Wiemy, że przez otwarty układ pomieszczeń i swoją prostą bryłę jest wręcz kontrowersyjny, ale jest to element naszego zamysłu. Otwartość zachęca do bycia razem, długich rozmów, spędzania wspólnie wartościowego czasu. Nasi goście są zainspirowani tym rozwiązaniem.."

"Jeśli marzycie o własnym domku stojącym w otoczeniu łąk i lasów, wstawaniu o świcie w towarzystwie saren, zająców i łosi i spędzaniu wieczorów w ruskiej bani z kieliszkiem wina, HUS jest tym, czego szukacie."
"W chłodniejsze dni ciepła dostarcza mieszkańcom norweski żeliwny kominek Jotul. Co ciekawe ma on na górze pojedynczą płytę palnikową, więc gorącą herbatę możemy mieć pod ręką przez całą dobę."





"Ważne są dla nas materiały, z których budujemy. Wierzymy w drewno, materiały na bazie celulozy, naturalne impregnaty. Do minimum ograniczamy tworzywa sztuczne. Dbamy o dobrą atmosferę miejsca, na którą składa się wiele aspektów. Ciepło, faktura, miękkość, pustka, światło, zapach. HUSa trzeba doświadczyć wszystkimi zmysłami!"



"Kolejną oryginalną cechą HUS-a jest brak antresoli, w której zwykle umieszcza się sypialnię. W tym przypadku projektanci postawili na jeden poziom i otwartą przestrzeń. Całkowicie wydzielili jedynie łazienkę z WC i sauną. Stanowią one jedno pomieszczenie, zamykane, dla oszczędności miejsca, przesuwanymi drzwiami.."